WSPIERAMY

EKO
NGO

MIEJSKI OŚRODEK KULTURY W JEZIORANACH

Rok w Dźwierzutach

GMINA DŹWIERZUTY
Dla gminy Dźwierzuty – podobnie jak dla innych samorządów – mijający rok 2020 upłynął pod znakiem pandemii. Teraz marzeniem jest powrót do normalności.

Ewa Pelikant-Grodzka, Telewizja Kopernik: Jak ten rok wyglądał w gminie Dźwierzuty?

Marianna Szydlik, wójt gminy Dźwierzuty: Rok 2020 to rok szczególny dla nas wszystkich – i pracowników urzędu, pracowników jednostek podległych, ale też i dla mieszkańców. Rok bardzo trudny, szczególnie początek roku, czyli początek pandemii, gdzie musieliśmy uczyć się, jak nauczyć się żyć normalnie  w tych wszystkich obostrzeniach. I to, co ja zauważyłam z perspektywy czasu – mamy już koniec roku i możemy podsumować ten rok – i tutaj bardzo serdecznie chciałam podziękować wszystkim, którzy potrafili żyć normalnie w ciężkim czasie.

Na ten 2020 gmina Dźwierzuty też pewno miała swój budżet, swoje zamierzenia. Czy udało się to zrealizować?

W 2020 roku mimo tej pandemii zrealizowaliśmy bardzo dużo inwestycji, począwszy od systemu nawadniania stadionu naszego gminnego, poprzez modernizację dróg na ulicy Przelotnej w Dźwierzutach do świetlicy wiejskiej, na ulicy Pasymskiej były remontowane chodniki, mieliśmy wybudowany wodociąg w jednej z miejscowości. Rozpoczęto budowę ścieżki rowerowej, tutaj razem  z powiatem szczycieńskim. Razem też z innymi czterema samorządami pomogliśmy w zakupie aparatu USG dla naszego szpitala powiatowego. Udało nam się pod koniec roku zdobyć pieniądze na Centrum Usług Sąsiedzkich i tutaj bardzo chciałam podziękować moim pracownikom za tę pracę i za wolontariat.

Kultura nie działała, tak naprawdę nie odbywały się imprezy, które były zaplanowane, jak radziliście sobie, bo to taki smutny czas i dla mieszkańców i dla was, dla samorządowców.

Powiem szczerze – okres ciężki, bo bardzo długo Gminny Ośrodek Kultury był zamknięty, ale to dzięki właśnie pani dyrektor i pracownikom myśmy za bardzo nie odczuli, że coś jest nie tak z naszą kulturą. Ja bardzo serdecznie dziękuję właśnie pracownikom GOK-u za to, że wymyślali różne konkursy po to, żeby odciągnąć naszych mieszkańców właśnie od tej całej sytuacji pandemicznej. Bardzo dużo działo się na stronie GOK-u, kiedy mogliśmy wychodzić w plener oczywiście były różnego typu koncerty, wszystkie koncerty odbywały się oczywiście z zachowaniem rygorów sanitarnych. Ja czasami się zastanawiałam, skąd ci ludzie biorą tyle pomysłów.

Podsumowujemy mijający już rok, ale zapewne kształtuje się także rok przyszły. Jakiego by panie tego roku chciała – tego 2021?

Ja przede wszystkim chciałabym wrócić do normalności, tego, czego brakuje nam wszystkim, to właśnie bliskości drugiej osoby – spotkań, spotykania się, rozmowy. Chciałbym i chyba większość z nas, jak nie wszyscy chcielibyśmy wrócić do normalności.

Dziękuję za rozmowę.